13 lutego 2013

Farbowanie włosów

Wielokrotnie prosiliście mnie o post dotyczący koloru moich włosów. Często pytacie o to czy farbuje je sama czy u fryzjera. Wydaje mi się, że długie włosy wymagają koloryzacji w salonie. Mamy wtedy pewność, że wyjdzie pożądany kolor. Zawsze chodzę do tego samego fryzjera i używam ciągle tej samej farby z Londy. Obecnie nakładam ją tylko na odrosty żeby nie niszczyć dodatkowo włosów. Przy okazji ostatniej koloryzacji zrobiłam dla Was kilka zdjęć, na których możecie dokładnie zobaczyć, których produktów używam. Szczerze, jestem bardzo zadowolona z efektów, tym bardziej, że taki jasny blond nie jest łatwym kolorem do uzyskania. Dla utrwalenia efektu używam czasami różnych płukanek i szamponów, które zapobiegają powstawaniu żółtego odcienia blondu. Mam nadzieje, że będzie to dla Was pomocne :)

Dla dziewczyn z Lublina i okolic podaję dokładny adres salonu, gdzie farbuje włosy:
Salon Fryzjerski "Alina"
ul. Fabryczna 3a paw 1  lok 6
tel. 81 746 47 87












12 komentarzy:

  1. O proszę;) Dobrze wiedzieć kochana:) Przyda się adresik na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojj absolutnie nie moje rejony, ale farbę zapiszę ;)

    pozdr. AL / Giveaway na Alice! wake up!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę daleko ode mnie , ale napewno przyda się numerek farby :))

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo dziękuję za post, na pewno się przyda:) Mogłabyś jeszcze udzielić mi informacji na temat tego, czy farba mocno wysusza i niszczy włosy? Czy po farbowaniu są raczej miękkie i miłe w dotyku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy są miękkie i bardzo się nie niszczą. Myślę, że to dzięki dobrej farbie, ale pielęgnacja włosów też robi swoje. Bez odpowiednich kosmetyków, pewnie byłyby bardziej zniszczone :)

      Usuń
  5. Szkoda, że nie znalazłam Twojego posta wcześniej :(
    Masz piękny kolor! Ja dzisiaj farbowałam włosy w domu i niestety jestem bardzooooooo niezadowolona :(
    Kupiłam farbę z Joanny, numer 209 i zamiast beżowego blondu wyszły mi rude! ! ! to jest straszne! Pani w sklepie doradzając odcień zapewniała mnie, że rudych NIE BĘDZIE na 100%. :( Mam nadzieję, że wytrzymam jakieś 2- 3 tygodnie i pofarbuję je znowu...
    pozdrawiam, Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc używałam kiedyś szampon z Joanny i nie jestem zadowolona z tych kosmetyków. Kup sobie fioletową płukankę albo srebrny szampon, te kosmetyki powinny zneutralizować troszkę ten rudy odcień :)

      Usuń
  6. Hej. :)

    Masz śłiczny kolor włosów, jaki chciałabym uzyskać. Do tej pory malowałam włosy rozjaśniaczem ale teraz chciałabym ich aż tak jz nie obciążac i przejść na farbę. Czy ta którą używasz niszczy wlosy bo widzę że dodaje sie do niej także rozjaśniacz ? Jedno opakowanie wystarcza na Twoją długość włosów? :) Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia czy jedno opakowanie wystarcza bo już bardzo dawno nie farbowałam całych włosów. Farbę nakładam tylko na odrosty, więc nie idzie jej aż tak dużo i dzięki temu włosy nie niszczą się tak bardzo :)

      Usuń
  7. Aniu a Twój naturalny kolor to jasny blond czy jak ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani jasny ani ciemny ;) W wakacje od słońca włosy robiły mi się naprawdę jasne.

      Usuń